piątek, 11 grudnia 2009

MOJA BAŚŃ O FIOŁKACH I PGK

Fiołki

Za lasami za górami żyły sobie trzy kwiatki , które oczyszczały cały świat z brudów.
Pewnego razu , gdy Fiołki czyściły cały świat , podszedł do nich bardzo zły Skrzat i powiedział im o bardzo brudnym miejscu ,  które trzeba było sprzątnąć.
Fiołki się zgodziły i poszły za nim.
Szły cały rok przez niebezpieczne lasy , bagna i wreszcie doszły.
Sprzątały dziesięć dni.
Gdy skończyły-Skrzat  zaprosił ich do swojego domu na herbatę.
Fiołki przyjęły zaproszenie , a gdy skończyły ją pić poszły do swojego domu.
Znów szły cały rok , aż w końcu dotarły.
Poszły spać a , następnego dnia zabrały się za sprzątanie.
Minął już jeden tydzień od powrotu Fiołków.
Ósmego dnia znów przyszedł Skrzat i powiedział ,,jest jedno bardzo wielkie miejsce do sprzątnięcia , proszę o waszą pomoc.
Fiołki się zgodziły i szły za nim.
Tym razem szły trzy lata.
Gdy dotarły na miejsce od razu zaczęły sprzątać.
Jak skończyły Skrzat zaprosił je na ciasteczka.
Poszły z przyjemnością.
Skrzat był nieuczciwy i nie cierpiał porządku i czystości.
Dosypał więc do ich jedzenia truciznę.
Kiedy Fiołki miały spróbować pierwsze ciasteczko , przyjechało PGK i je uratowało , zabrało w bezpieczne miejsce.
Skrzata zabrało do więzienia.
Fiołki mogły dalej sprzątać i żyły długo i szczęśliwie.

3 komentarze:

  1. Pamiętaam to historie jak w 4 klasie ją przeczytałeś to wszyscy sie brechtali xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Thx.. Mam zadanie napisać i se to napisałem xD

    OdpowiedzUsuń

Sponsor mojej strony

Sponsor mojej strony
MGR & IMAR najlepszy sklep komputerowy - Koszalin