Uważajcie na NAUKĘ JAZDY.
Tydzień temu szedłem do sklepu po zakupy.
Gdy wracałem do domu czekałem aż mnie ktoś przepuści przez ulicę.
Zatrzymała się NAUKA JAZDY.
Zrobiłem jeden krok i nagle ruszyła.
Szybko się cofnąłem.
Prawie mnie przejechała.
Kiedyś szedłem z kolegą ze szkoły.
Przechodziliśmy przez ulicę.
Stała NAUKA JAZDY.
Przechodziliśmy za nią.
Nagle zaczęła się cofać.
Prawie w nas wjechała.
Jakiś miesiąc temu mój brat jechał samochodem i widział jak NAUKA JAZDY wjechała w skuter.
niedziela, 16 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz